Wrażliwość z laptopa



Pod etykietą Zaumne kryje się Mateusz Olszewski. Reprezentant młodego pokolenia pasjonatów elektroniki należy do tej części twórców, która muzyczne inspiracje czerpie z sieci i z tego, co z niej można wydobyć. W przypadku kasety Emo dub [2018], co słychać od pierwszych sekund nagrania typu ASMR – czyli kontrolowanej eksplozji cichych szeptów i delikatnych dźwięków generujących sztuczne emocje, podążamy poetycko nakreślonym szlakiem ludzkich doznań. Emo Dub dotyczy bowiem relacji i uczuć: zakochania, dzielenia się z przyjaciółmi, zrywania, bycia szczęśliwym, bycia smutnym, zmęczenia, czuwania w nocy, tęsknoty, czy uwięzienia w mediach społecznościowych.

Osiem kompozycji składających się na czterdziestominutowy projekt wydany przez label czaszka records, doposażonych zostało w ścieżkę anglojęzycznych cytatów wyjętych z kontekstu i tworzących świat równoległy, sugestywnie wpleciony w muzyczne tło. Brzmienie wygenerowane przez Mateusza Olszewskiego przybiera bardzo ostrożną elegancką formę. Jest minimalistyczne i lekko wycofane. Podstawowym budulcem projektu jest ambient. Rozległa przestrzeń rezerwuje sporo miejsca dla sampli podkreślających dramaturgię nagrań. Bit kompozycji – mimo że tytuł kasety sugeruje mięsisty puls, jest w gruncie rzeczy dość umowny i podany z rezerwą. Nad utworami unosi się głębia bezsennych nocy i ponadprzeciętna wrażliwość stopniowo uwalniana spod klawiatury komputera. Emo dub, z racji swojej wycofanej aury i meandrującego charakteru z pewnością mainstreamu nie zawojuje, ale entuzjastom gatunku zawodu z pewnością nie sprawi.



Z kolei nowy materiał ZaumneBłysk [2019], otchłań ciemności przesuwa znacznie dalej – na granice tego, co tajemnicze, ostateczne i nieodwracalne. Dwudziestominutowa zawartość kasety według opisu twórcy odnosi się do świetlistej istoty – światełka na końcu tunelu, o których mówią osoby, które doświadczyły własnej śmierci. W chwili spotkania z błyskiem były w stanie zrozumieć sens istnienia i poznawały odpowiedzi na wszystkie swoje pytania, jednak nie potrafiły ubrać tej wiedzy w słowa. Opisy tych nieuchwytnych doświadczeń stały się inspiracją dla kilku akustycznych szkiców.

Olszewski rozwinął temat w formie czterech ilustracji muzycznych utrzymanych w uduchowionej, mistycznej tonacji. Tutaj efekty ASMR – choć ciągle obecne, schodzą na dalszy plan, ustępując miejsca brzmieniom bardziej organicznym. W A gap podkreślonym świetlistą partią trąbki, a w Rzeka płynie samplami wyjętymi z fragmentu nagrania Złotej Jesieni. Wszystko to razem sprawia wrażenie zgrabnie poukładanej całości zamkniętej Błyskiem przywodzącym na myśl moment rozrachunku, przejścia i wielkiej tajemnicy.

Trzeba posłuchać: w obydwu przypadkach całości – najlepiej pod osłoną nocy.





Ocena: ✪✪✪✪✪✪✪✪☆☆ 8/10
Photo: Sylwester Galuschka

Komentarze

  1. Niewierny Tomasz17 marca, 2019

    Pobieżny odsłuch bardzo obiecujący. Zgodnie z sugestią gospodarza temat przekładam na późny wieczór. Tymczasem pozdrawiam, z już zatłoczonej A1.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przesłuchać warto a nawet trzeba. Jak zawsze, życzę szerokiej drogi!

      Usuń
  2. Obie kasety przypominają mi słuchowiska dźwiękowe studia eksperymentalnego PR, z połowy lat 70. Teatr wyobraźni z analogową wersją ASMR, ręcznie wycinaną, klejoną i montowaną z przypadkowo nagranych taśm magnetofonowych. Słuchanie Zaumne sprawia podwójną przyjemność - poprzez zgrabne nawiązanie do projektów sprzed prawie pół wieku (sam pomysł wydania nagrań na kasetach świetnie nawiązuje do źródeł), drugi powód to wyobraźnia, wrażliwość i ponadprzeciętne umiejętności techniczne, z moim subiektywnym wskazaniem na Błysk - jako przykładu zauważalnego progresu twórcy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obszerne rozwinięcie Twojego komentarza wygrzebane z zasobów sieci:
      https://culture.pl/pl/artykul/studio-eksperymentalne-polskiego-radia-i-poczatki-muzyki-elektroakustycznej-w-polsce

      W kontekście nagrań Zaumne:
      Eugeniusz Rudnik - Ptacy I Ludzie: https://youtu.be/2m3aLg04ueo

      Usuń
    2. Niewierny Tomasz17 marca, 2019

      Eugeniusz Rudnik - absolutny majstersztyk!

      Usuń

Prześlij komentarz