Obserwacja zakochanej pary z pozycji osoby trzeciej, czasami może być zabawną rzeczą. Tajemnica romansu ma swoją przewidywalną chronologię i intensywność. Niewykluczone, że na osi czasu falująca amplituda miłosnych uniesień ujawni wiele niespodzianek. Bezbłędnie podpowie, dlaczego warto zostać razem. Niekiedy odsłoni pierwsze bolesne pęknięcia. Najnowszy singiel Jonasa Bonnetty całkiem dobrze radzi sobie z tym nieoczekiwanym kontrastem. I Can Only Be Good [2020] jest piosenką z przyszłości – iskrzącym drobiazgiem zapowiadającym piąty album kanadyjskiego wokalisty, kompozytora i producenta występującego pod nazwą Evening Hymns . Premiera płyty przewidziana jest na koniec czerwca. Choć tytuł singla sugeruje poczucie pewności towarzyszące najlepszym chwilom kwitnącego związku, to liryczna zawartość utworu nie przekłada się na miłosną idyllę. W rzeczywistości tekst i muzyka pochylają się w przeciwnym kierunku, manifestując zanik uczuć między dwojgiem ludzi. Jonas Bonetta ...
o muzyce z kulturą