Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą Dead Can Dance

W objęciach boga Dionizosa

Od chwili powstania w Melbourne w 1981 roku, Dead Can Dance doświadczał tradycji ludowych z całego świata, czerpiąc inspiracje nie tylko w zakresie instrumentacji, ale także praktyk świeckich, religijnych i duchowych. Historia płyty Dionysus [2018] nabrała realnego kształtu, gdy Brendana Perry'ego zafascynowało święto wiosny i zbiorów, wywodzące się ze starożytnych rytuałów czczenia boga Dionizosa w Europie. Najnowszy album Dead Can Dance wysuwa na pierwszy plan obrzędy, które w wielu miejscach naszego kontynentu są nadal praktykowane. Różne aspekty mitu Dionizosa i jego kultu duet zawarł w siedmiu odsłonach dwuczęściowego oratorium. Dzięki temu, że kult Dionizosa wciąż ma wpływ na współczesne obrzędy pogańskie w całej Europie, było możliwe – przynajmniej w wyobraźni Perry’ego stworzenie małej społeczności, która podczas celebracji rytuałów porozumiewa się ze sobą, intonując śpiewy, zawołania i odpowiedzi. Choć dialekt wspólnoty jest fikcyjn...