Gitarzysta, fotograf, artysta wizualny i folklorysta Tidiane Thiam pochodzi z małej osady rybackiej Podor na dalekiej północy Senegalu. Spośród wielu płyt, jakie ukazały się kilka lata temu pod etykietą world music, niewiele było bardziej oryginalnych niż jego ascetyczne, niemal spartańskie wydawnictwo Siftorde [2020]. Surowa, medytacyjna wypowiedź senegalskiego gitarzysty stanowiła zauważalny kontrast na tle politycznego chaosu, który na przestrzeni ostatnich lat zdominował wiele państw kontynentu afrykańskiego. Na trzeciej płycie Africa Yontii [2024], artysta przenosi swoją twórczość do profesjonalnego studia wytwórni Sahel Sounds . Tidiane Thiam chciałby, aby jego nagrania nabrały szerszego rozgłosu i były wezwaniem do działania – dążeniem do kulturowego przebudzenia i restrukturyzacji całej Afryki. Jednak Afryko, już czas – bo tak brzmi tłumaczenie tytułu płyty z lokalnego języka Pulaar , nie jest typowym przykładem muzyki protestu. Prawdę mówiąc, w obrębie dziewięciu utw...
o muzyce z kulturą