Dziewięć emocji



Navarasa wywodzi się z indyjskiego starożytnego sanskrytu teorii sztuk scenicznych i składa się z dziewięciu różnych uczuć lub emocji, w których słowo Nava oznacza dziewięć, a Rasa oznacza emocje. Dziewięć emocji zawartych w Navarasie to Shringara (miłość i piękno), Hasya (śmiech), Karuna (smutek), Raudra (gniew), Veera (heroizm i odwaga), Bhayanaka (terror i strach), Bibhatsya (obrzydzenie), Adbutha (niespodzianka i cud) i Shantha (spokój lub cisza).

Trzeci album trójki przyjaciół: Jamesa Yorstona – gitarzysty, wytrawnego znawcy szkockiego folka, Jona Thorne'a – basisty jazzowego i Sufi Khana – indyjskiego pieśniarza z New Dheli, mistrza sarangi – instrumentu naśladującego ludzki głos, przenosi nas w stan błogiego zawieszenia pomiędzy kulturą wschodu i zachodu. Dogłębna znajomość prawideł sanskrytu dała początek płycie Yorkston-Thorne-KhanNavarasa: Nine Emotions [2020]. Każdej z emocji muzycy zadedykowali odrębny utwór, który czerpie z ich wiedzy i wieloletniego doświadczenia scenicznego. Dziewięć wywołań podstawowych pojęć emocjonalnych opisanych udziałem kilku unikalnych instrumentów, prezentowane jest z wielkim zaangażowaniem i w pełni oddaje istotę Navarasy. Nagrania sprawiają wrażenie silnie zintegrowanych, a splot różnorodnych elementów międzykulturowych, wydaje się być główną siłą napędową całego projektu.













Nagranie Westlin Winds reprezentujące uczucie zaskoczenia, scala średniowieczny utwór qawwali z wierszem szkockiego poety Roberta Burnsa w rodzaj epitafium odnajdującego w liryce obu tekstów zbiorowy ludzki cud. Nieśpieszny charakter kompozycji umożliwia muzykom zaprezentowanie swoich umiejętności na różnych płaszczyznach. Uduchowiona ścieżka wokalu Sufi Khana unosi nas wysoko, ale uwagę przykuwa również pierwszoplanowy kontrabas Jona Thorne'a, chwilami naśladujący brzmienie najniższych tonów tabli. Z kolei utwór Thumri Bairavi symbolizujący gniew, ma bardziej zaciemniony wschodni wydźwięk: improwizowany, mniej uporządkowany, przechylający się w kierunku nerwowości. Song for Oddur za sprawą talentu Jamesa Yorstona uwalnia wyciszoną nostalgię szkockiego folku. Personifikacją pokoju jest nagranie Darbari zapatrzone w medytacyjną aurę, hipnotyzującą moc dronów i elementy muzycznej powtarzalności.

Słuchając Nine Emotions możemy z całą pewnością odczuć, że często zapuszczamy się bardzo daleko, ale ze zdumieniem musimy też przyznać, że obszary wspólne dla kontrastujących tradycji są tutaj niewspółmiernie większe niż to, co je dzieli. To pouczający wielobarwny album składający hołd różnorodności – zjednoczonej, niepodzielnej i pięknej.

Trzeba posłuchać: The Shearing's Not for You, Westlin Winds, Song for Oddur





Ocena: ✪✪✪✪✪✪✪✪☆☆ 8/10
Photo: Domino Records

Komentarze