Ta Tash*[2018] – nowy projekt amerykańskiego, a irańskiego z pochodzenia duetu funkcjonującego w US pod nazwą Saint Abdullah, miał być dla mnie etnograficzną ciekawostką, chwilą wytchnienia od gorącego uścisku lata. Tym czasem bracia Mohammad i Mehdi Niebabrani-Yeganeh,
swoim muzycznym przewodnikiem bazującym na tradycji muzułmańskiej,
zdołali otworzyć w mojej głowie co najmniej kilkanaście szufladek
prowadzących do najbardziej odległych i tych aktualnych fascynacji
kulturą arabską. Od Nusrata Fateh Ali Khana i zjawiska Qawwali, poprzez fenomen Tinariwen, do jazzowych inspiracji twórczością libańskiego trębacza Ibrahima Maloufa czy tunezyjskiego mistrza lutni oud, Dhafera Youssefa.
I choć każdy z wymienionych artystów reprezentuje odrębne muzyczne światy –
jako całość, wszyscy przystają do siebie równie bezboleśnie jak jazz i bossa
nova.
Z tak rozumianej kompatybilności, Saint
Abdullah korzysta pełnymi garściami miksując współczesne
dubowe rytmy ze strzępkami arabskiej historii najnowszej, często
okrutnie zawistnej, bo w przypadku Ta Tash w dużych fragmentach
dotyczących wojny iracko-irańskiej. Z przestrzeni rozległych
kompozycji znikają eteryczne subtelności. Zastępują je gęsto preparowane
sample i nakładające się motywy etniczne. Jak w kalejdoskopie
przesuwają się obrazy dziecięcych wspomnień braci Mohammada i Mehdiego na przemian naznaczonych radością, melancholią, przemocą oraz wątkami
indoktrynacji religijnej.
Dubowy puls idealnie łączy się z
tanecznymi motywami kultury islamu, nakręcając (zupełnie na sucho) odczucia transu i głębokiego odurzenia. Przykładem niech będzie
narastająca świetnie osadzona ścieżka rytmiczna utworu Vivid Persian Dreams.
Nagranie słuchane na odpowiednim poziomie głośności, uwalnia mocarne
doznania, jednocześnie puszczając oko klubowej obyczajowości. To
hermetyczny zdecydowanie męski świat, ale odpowiednio zmiękczony i
przepuszczony przez filtr zachodniej mentalności, bez problemu wpisuje
się w wielokulturowy obraz wielkich metropolii.
Ta Tash* – w tłumaczeniu z języka perskiego, znaczy "Do Końca".
Ocena: ✪✪✪✪✪✪✪☆☆☆ 7/10
Photo: Global Net
Komentarze
Prześlij komentarz