Przejdź do głównej zawartości

Modularne zakręty Leeds



Każdy, kto poznał muzyczną mapę Leeds, doskonale wie, że tuż obok konsumpcyjnego blichtru ścisłego centrum, istnieje równoległy świat bocznych uliczek i utajonych zakamarków, w których ukrywa się scena niezależna – niepokorna, buzująca niespożytą energią, programowo anarchistyczna i samowystarczalna. Formacja Hookworms, ucieleśnia tę postawę. Mimo oficjalnej współpracy z Domino Records, zespół kurczowo trzyma się fundamentalnych zasad idei DIY – zrób to sam, skupiając się na tworzeniu sampli i dźwiękowych pętli, które wraz z użyciem modularnych syntezatorów, doprowadziły do wyeksponowania bardziej elektronicznego brzmienia płyty Microshift [2018], idealnie uzupełniającego punkowo-psychodeliczne ciągoty grupy.













W najnowszej odsłonie Hookworms skupia się na próbie zestawienia światła i ciemności, eksponując nieustającą pogoń za szczęściem pośród egzystencjalnej pustki. Muzyka i liryczne środki wyrazu krążą wokół podstawowych emocji, wyraźnie dając do zrozumienia, że uwolnienie od symptomów udręki może być nieosiągalne. Bardzo dobrze to słychać w kompozycji Negative Space, otwierającej album. Zwodniczą przebojowość nagrania burzy wyznanie wokalisty: "jestem pewien, że kiedyś potrafiłem cię rozśmieszyć, ale teraz nie reagujesz / a jeszcze niedawno pytałaś, jak długo trwa wieczność?” Na linii wokalu można wyczuć ból, rodzaj zwątpienia, ale też wiarę w zablokowane możliwości, które dają iskierkę nadziei.

Projekt wykorzystuje psychodelię i punkowe motywy, jako środek wyrazu i przenosi je w nowe miejsce. Niewątpliwie jest to najbardziej dostępny album zespołu, a misterne elektroniczne dziwactwa sprawiają, że nagrania są intrygujące – lirycznie ciężkie, ale nie pozbawione blasku. Zdolność Hookworms do zamiany desperacji w zalążek euforii sprawia, że muzyka Microshift staje się doświadczeniem wyzwalającym, zaopatrzonym w terapeutyczne właściwości.

Trzeba posłuchać: Negative Space, Static Resistance





Ocena: ✪✪✪✪✪✪✪☆☆☆ 6.8/10
Photo: Global Net

Komentarze