Natychmiast podpal moje serce



Płytami Too Bright [2014] i No Shape [2017], Mike Hadreas zamanifestował swój status wybitnego artysty na marginesie popowego nurtu jako współczesna ikona queer. Poobijany doświadczeniem nietolerancji, nadwrażliwy Amerykanin użył swojego alter-ego do ucieczki od bolesnej rzeczywistości. Stworzona przez niego fikcyjna postać Perfume Genius, od początku kariery była bezpiecznym punktem wyjścia dla artystycznych wizji twórcy. Prowokujące, pełne erotycznych odniesień, a zarazem wewnętrznych sprzeczności klipy wideo do utworów: Queen, Grid, Die 4You, czy Hood ukazują Mike’a Hadreasa jako artystę kompletnego, swobodnie posługującego się szerokim wachlarzem środków wyrazu obejmujących: teksty, muzykę, aranżacje utworów oraz taneczne zawiłości w obrębie dramaturgii scenicznej. Najnowszy projekt Perfume GeniusSet My Heart On Fire Immediately [2020], jest hołdem złożonym ludzkiej bliskości. Trzynaście nowych utworów dotyczy męskości, ról płciowych, miłości, seksu i fizyczności. Nagrania są zdecydowane, pewne siebie – szumią, mruczą, prześlizgają się po wierzchołkach wielu gatunków muzycznych i uderzają poczuciem satysfakcji z odkrycia nowych możliwości. 


Set My Heart On Fire Immediately jest nieoszlifowany i dużo bardziej szorstki niż poprzednie płyty Hadreasa, dzięki mistrzowskim atakom znakomitych perkusistów Matta Chamberlana i Jimi Keltnera, we wspołpracy z Pino Palladino na gitarze basowej, ale też dobrze słyszalnym wpływom producenta Blake’a Millsa, lubiącego skomplikowane aranżacje. Album jest ciekawie sekwencjonowany, usiany gęstymi wirami dźwięku, które rzucają światła i cienie na chwile dreszczy, od barokowo-popowej fantazji Without You, po erupcję zdeterminowanego fortepianu i gitary elektrycznej współdzielących utwór Some Dream. Rozkwitający bagienny rock promocyjnego singla Describe jest zdecydowanie nowym doświadczeniem luźno sąsiadującym z brzmieniami nawiązującymi do lat 50, lodowatym pulsem lat 80, czy współczesnym alt-popem. Nagrania przeciwstawiają się łatwej kategoryzacji. Są różnorodne i zbudowane wokół konkretnych emocji sprawiających, że słuchacz odbiera je namacalnie. Perfume Genius zatapia się tutaj w dźwięku. Tworzy piosenki wokół pojedynczych momentów, szuka eteru – właściwej niszy na słowa, aby opisać to, co naprawdę czuje. 

Płyta nie należy do szczególnie łatwych. Jest dość skomplikowaną wędrówką w głąb usposobienia pełnego sprzeczności, dysonansów i mglistych postanowień. Niejednoznaczna osobowość Mike’a Hadreasa – choć trudna w obsłudze, zaprasza słuchacza do swojego kapryśnego wnętrza. Jego najnowsza oferta dowodzi, że jest artystą niepodobnym do innych, zdolnym do ciągłej transformacji, przyciągania uwagi i oświetlania zupełnie nowych ścieżek.




Ocena: ✪✪✪✪✪✪✪✪☆☆ 7.6/10
Photo: Alicia Canter

Komentarze