Papierowe latawce



Właśnie mija dekada, od kiedy australijska formacja The Paper Kites, przebojem wdarła się do świadomości słuchaczy singlem Bloom, uświadamiając nam przy okazji, jak wiele się zmieniło od tamtego czasu. Roses [2021], to piąty album zespołu świętującego dziesięciolecie doręczania muzyki będącej sumą wszystkich melancholijnych tęsknot, jakich możemy oczekiwać od zespołu, dla którego folkowe wzorce od zawsze były podstawą twórczości.

Zapewne większość kapel zadowoliłby kwintet muzyków, z którego zaangażowania mógłby czerpać dowolną ilość pomysłów. Inaczej jest w przypadku The Paper Kites. Na potrzeby wydawnictwa, członkowie zespołu skrzyknęli międzynarodowy skład utalentowanych wokalistek nowego pokolenia, których współudział zasilił każde, z dziesięciu utworów projektu. I chociaż, nie jest to patent szczególnie odkrywczy, to rezultatem jest sprawnie wyprodukowany album zrodzony z folkowego tworzywa, nasycony urokliwym charakterem i dziesięcioma odrębnymi historiami do opowiedzenia. 












Portugalski multiinstrumentalista Maro, pomaga nadać ton nagraniu otwierającemu płytę Walk Above The Town, wprowadzając słuchacza w odpowiednio wyciszony nastrój. Amerykańska piosenkarka Aoife O'Donovan, dodaje kojący wokal do utworu Climb On Your Tears, ozdobionego połyskliwymi strunami gitary. Duet Lydii Cole z Nowej Zelandii i Sama Bentleya – lidera The Paper Kites, zadaje kruchej balladzie Dearest, powabnego folkowego szyku, opartego na akompaniamencie gitary akustycznej. Dla odmiany szybszy i bardziej odważny Steal My Heart Away jest w pełni rozwiniętą różą, nawiązującą do nastrojowego popu lat 80. 

Album wraca na marzycielskie tory utworem Lonely, z udziałem australijskiej piosenkarki Geny Rose Bruce. Po nim następuje szczyt Take Me Home i świetnie dopracowany występ Nadii Reid z Nowej Zelandii. Nagranie olśniewa niesamowitą szczerością i prostotą wykonania, którą z powodzeniem kontynuuje Brytyjka, Lucy Rose w utworze For All You Give. Płytę kończy kojąca formuła ballady By My Side na fortepian, z udziałem Rosie Carney z Irlandii. Nagranie nieśmiałym echem, zdaje się dotykać atmosfery twórczości Thoma Yorke’a z Radiohead. 

Członkowie The Paper Kites, zapraszając młode pokolenie wykonawców do udziału w projekcie, zadbali o to, by każdy utwór zajął właściwe miejsce i zgodnie z pomysłem, był bramą do świata artystów czekających na odkrycie – co wydaje się mieć głęboki sens, ponieważ w obrębie Roses, praktycznie każde nagranie, może stać się odrębnym punktem wyjścia rzucającym snop światła, na słabo spenetrowane zakamarki współczesnego folku.

Trzeba posłuchać: Climb On Your Tears, DearestLonelyTake Me Home, By My Side 




Ocena: ✪✪✪✪✪✪✪☆☆☆ 7/10
Photo: Pinterest

Komentarze

  1. Z pośród dziesięciu róż wybrałam siedem - tych najpiękniejszych :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz