Przejdź do głównej zawartości

Wszystko jest dźwiękiem


Grudzień w muzyce jest ciekawym zjawiskiem. Kiedy opiniotwórcze portale zajęte są już tylko podsumowaniami, robi się dużo miejsca dla artystów z małych niezależnych wytwórni, którzy w szczycie wydawniczym nie mają szans na przebicie się ze swoją ofertą. To czas dla poszukiwaczy pereł i szumiących muszli. Krótkie trzy tygodnie przypominające odpływ, potrafią zaskoczyć cennymi znaleziskami. To zawsze dobra okazja do posłuchania wartościowych płyt z różnych przyczyn jeszcze nieodkrytych. Czasami takie znajdy przynoszą najwięcej satysfakcji. 

Niepozorny, sześcioutworowy album All is Sound [2024] rozciąga się na duchowe i dźwiękowe horyzonty, dzięki czemu staje się wyjątkowym doświadczeniem z pogranicza sztuki i muzykoterapii. Płyta wydana w Portland przez amerykańską formację The Cosmic Tones Research Trio utworzoną przez saksofonistę altowego i kompozytora Romana Norfleeta, wiolonczelistę Harlana Silvermana oraz pianistę i multiinstrumentalistę Kennedy’ego Verretta, stanowi kontynuację poszukiwań w ramach jazzowej tradycji popularnego nurtu Great Black Music. Zespół nagrywający dla lokalnej oficyny Mississippi Records postawił przed sobą wyzwanie, aby projekt zachowując eksperymentalną formułę, jednocześnie nie zgubił terapeutycznych właściwości.

Ulotne brzmienie saksofonu, flety, delikatne frazy wiolonczeli i minimalistyczny, a zarazem wciągający fortepian, tworzą pejzaże dźwiękowe będące kombinacją korzeni bluesa, hinduskich motywów oraz afroamerykańskiego jazzu. Każdy dźwięk – od prostych tonów po bardziej skomplikowane harmonie jest starannie zaplanowany, prowadząc słuchacza przez świat duchowej introspekcji. Na szczególną uwagę zasługuje transparentna jakość wszystkich nagrań: każdy instrument wydaje się być idealnie umiejscowiony, a całość tworzy przemyślaną konstrukcję. To muzyka, która dociera do sedna – tego pierwotnego miejsca, gdzie każdy ton potrafi silnie rezonować z wewnętrzną energią słuchacza.

All is Sound jest propozycją niewymagającą zbyt wielu słów. Podążając śladami muzyków takich jak Sun Ra, Alice Coltrane i Pharoah Sanders, The Cosmic Tones Research Trio otwiera percepcje słuchacza na nowe wymiary. Akustyczna aura otaczająca utwory takie jak A Sleeping Planet, Peace PrayerNada Brahma czy finałowy The Offering bez przeszkód może się stać inspiracją do medytacyjnej podróży, wypoczynku czy regeneracji utrudzonego ciała po tygodniu świątecznego i noworocznego wzmożenia.


Mississippi Records, 2024
Foto: Instagram 

Komentarze

  1. To już wszystko w tym roku. Niezmiennie jestem wdzięczny za wsparcie, obecność, liczne komentarze i wartościową korespondencję. Styczniowe płyty już są, niektórych już słucham, o kilku nawet już piszę. Wszystko wskazuje na to, że ponownie spotkamy się w drugim tygodniu Nowego Roku.
    Przed nami przerwa świąteczna. Z tej okazji moim czytelnikom życzę dużo radosnych dni, góry wspaniałej muzyki i mnóstwa czasu na jej słuchanie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdrowych, spokojnych świąt!

    OdpowiedzUsuń
  3. Niewierny Tomasz24 grudnia

    Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. P-a-c-y-f-a24 grudnia

    Niegasnącej pasji i dużo radości z muzycznych odkryć życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. < kantor wymiany >24 grudnia

    ...... a ode mnie dużo zdrówka! Bieg noworoczny się odbędzie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, wszystko wskazuje na to, że tak.

      Usuń
  6. Ola i Maciek25 grudnia

    Podrzucamy dużo serdeczności z Bieszczad. Wprawdzie brakuje śniegu, ale dla świątecznej tradycji to jedynie drobna niedogodność.

    OdpowiedzUsuń
  7. STRADIVARIUS25 grudnia

    "Peace Prayer" ujmujący. Minimalistyczny, trochę jazzowy, trochę klasycystyczny w końcówce. Chwilami brzmi jak wariacja "Cichej Nocy".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klawisze fortepianu migoczą jak płatki śniegu wypatrywane przez Olgę i Macieja.

      Usuń
    2. Ola i Maciek25 grudnia

      Coś w tym jest ... może ten utwór wyczaruje nam trochę białego puchu.

      Usuń
  8. Mały drobiazg zza oceanu i ponad pół godziny samego dobra.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bartek Sikora01 stycznia

    Wejście saksofonu w Peace Prayer - piękne! Życzę w Nowym Roku tysiąca muzycznych przygód.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Z tego co się dzisiaj zdążyłem zorientować, na "tysięce muzycznych przygód" musimy jeszcze trochę poczekać.

      Usuń
  10. Muzyka wschodów i zachodów słońca. Każdy utwór mógłby być znacznie dłuższy, ale i tak nie miałoby to wpływu na akustyczny, odprężający charakter All is Sound.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz