W obliczu niewielu korzyści płynących ze streamingowych zaledwie kilkusekundowych przesłuchań błyskawicznych, w których bardzo łatwo jest zgubić wartościowy wątek, utwór czy wykonawcę, album Ryan Davis & The Roadhouse Band – Dancing On The Edge [2024] może okazać się interesującym odkryciem pod warunkiem, że na czas trwania płyty zrezygnujemy z przycisku szybkiego przewijania. Dancing On The Edge w wersji analogowej to podwójny album z siedmioma spokojnymi utworami utkanymi z gęstej siatki tekstów. Kilka nagrań zbliża się do dziesięciominutowej granicy, co daje poczucie rozmachu i pewność siebie, na którą niewielu współczesnych muzyków może się odważyć. Jednak Ryan Davis – amerykański twórca folkowy, gitarzysta i tekściarz nie jest szczególnie wylewny. Jego teksty nie są również kontemplacyjnym potokiem świadomości naśladującym Boba Dylana czy twórczość Billa Callahana. Najbardziej imponujące w jego piosenkach jest to, jak trzymają słuchacza w napięciu, pozwalając cieszyć się ich...
o muzyce z kulturą