Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2021

Żart parkietu wart

Bruno Mars jest artystą pastiszowym i w tym co robi, jest bardzo dobry. To urodzony konferansjer, utalentowany autor głośnych przebojów – wprawdzie pozbawionych nowatorskich ambicji w głównym nurcie popu, ale z pasją odtwarzający atmosferę lat 70, fachowo dostosowaną do wymogów współczesnego słuchacza. Z kolei Anderson .Paak , przejawia więcej odwagi w progresywnym traktowaniu swojej twórczości. Jest nieco surowszy, bardziej zgrzytliwy i mniej przewidywalny niż Bruno Mars, niemniej jednak jego skłonność do drobiazgowego cytowania minionej epoki sprawiła, że obaj zwrócili na siebie uwagę. Wspólny album duetu An Evening with Silk Sonic [2021], jest wypadkową ich zainteresowań i papierkiem lakmusowym dla tych fanów, którym analogowe brzmienie wytwórni Tamla Motown , wciąż leży na sercu. Koncepcja An Evening with Silk Sonic sprawia wrażenie koncertu. Brzmienie płyty jest nasycone, wciągające i dzięki spójnej produkcji przypomina energię występu na żywo. Album z nadzwyczajną inwencją pr...

Integralność doskonała

Formuła akustycznego tria fortepianowego – elegancka, wyrafinowana, konwersacyjna, przymilnie swingująca, została doprowadzona do perfekcji w latach 60, przez pianistów takich jak: Bill Evans, Herbie Nichols, Cedar Walton, Chick Corea. Oczywiście, lista jest znacznie dłuższa. Zainteresowani wciąż poszukują klubów pulsujących tym brzmieniem. Koncepcja najnowszej, wydanej pod szyldem Blue Note płyty Billa Charlapa – Street of Dreams [2021], nie wnosi do kanonu jazzu niczego odkrywczego. Album oparty na ośmiu klasycznych tematach jest melancholijnym powrotem do przeszłości. Magia tej sesji, nie polega na przemycaniu stylistycznych nowinek. W tym przypadku mamy do czynienia z subtelną inwencją, która sprawia, że nawet popularne, wielokrotnie nagrywane standardy, pod czujną ręką utytułowanego pianisty nabierają szczególnego blasku. What Are You Doing the Rest of Your Life , to ballada Michela Legranda, napisana do filmu Happy Ending [1969]. Piosenka z tekstem Alana i Marilyn Bergmanów, b...

W jaskini Cueva de Los Tayos

Kiedy słuchałem nowej płyty brytyjskiego twórcy muzyki elektronicznej Jona Hopkinsa – Music for Psychedelic Therapy [2021], przypomniały mi się niedawne odczucia związane z twórczością kanadyjsko-austalijskiego duetu Ora Clementi , jak również niegasnąca sympatia dla ubiegłorocznej pracy amerykańskiego wizjonera i współpracownika National Geographic,  Stuarta Hyatta . Trzy wymienione projekty wykorzystują naturalne dźwięki wyłowione z otoczenia, a poprzez swoje medytacyjne progresje, zachęcają słuchacza do odnalezienia spokoju w cichych detalach zaczerpniętych z nagrań terenowych. Twórczość Jona Hopkinsa, wyróżnia dbałość o szczegóły widoczna w jego wcześniejszych pracach. Na płytach Immunity [2013] i Singularity [2018], bez trudu odnajdziemy szereg ambientowych tematów sprytnie wykorzystujących odgłosy natury. Inspiracją dla  Music for Psychedelic Therapy , stał się zbiór nagrań zarejestrowanych podczas pobytu Hopkinsa w ekwadorskiej jaskini Cueva de Los Tayos, ...

Monument

Portico Quartet  zawsze był zespołem z klimatem. Od czasu debiutu są jednym z niewielu instrumentalnych formacji jazzowo-psyechedeliczno-elektronicznych, które bez trudu mogą sprostać tak zdefiniowanej mieszance muzycznej. Ich holistyczne podejście do kompozycji okazało się bardzo skuteczne, ponieważ charakterystyczne brzmienie grupy rozwinęło się w artystyczną manifestację dźwiękowych, wizualnych, niemalże literackich światów, opowiadających porywające historie. Z czasem stało się jasne, że rdzeniem dziewięciopłytowej dyskografii Portico Quartet są powtarzające się wzorce dźwiękowe, które odgrywają zasadniczą rolę w kompozycjach Brytyjczyków – czasami eksplorujące zrównoważone panoramiczne terytoria, innym znów razem biegnące pod górę, jakby próbowały uchwycić wolność otwartej przestrzeni. Po głębokim zanurzeniu w ambientowe tekstury stanowiące podstawę ich minimalistycznego, trzyczęściowego projektu Terrain [2021], precyzyjnie wyrzeźbiony Monument [2021] jest mniej amorficznym,...