Słuchacze, którzy znają twórczość brytyjskiego saksofonisty Binkera Goldinga z jego licznych kontekstów free jazzowych lub duetów z Elliotem Galvinem czy Mosesem Boydem będą tutaj mile zaskoczeni, bo na Dream Like A Dogwood Wild Boy [2022], solowej płycie tego utalentowanego jazzmana, zebrało się wystarczająco dużo kreatywnych pomysłów, żeby podążając śladem jego twórczości zauważyć, że idziemy już inną drogą. Tym razem kierunek, w jakim Golding zmierza to folk, blues i Americana widziane przez pryzmat jazzu. Saksofonista niezaprzeczalnie ma silną osobowość sceniczną. W przeszłości jego zadziorne, ekspansywne brzmienie potrafiło zdominować wypowiedzi muzyków towarzyszących – tutaj, ta przypadłość znika. W utworze ( Take Me To The ) Wide open lows otwierającym album, pierwsze dźwięki jakie słyszymy, należą do gitary slide. Grający na niej Billy Adamson dla wielu słuchaczy może być znakiem zapytania, ale muzyk ma ogromne doświadczenie sesyjne i w obrębie płyty okazał się kluczowym pa...
o muzyce z kulturą