Jess

Czasem zdarza się usłyszeć głos, który natychmiast zatrzymuje – przyciąga uwagę. Głos pewny, kompetentny i tak uspokajający, że od razu kieruje uwagę na teksty piosenek, a ich nastrój przypomina ostatnie spojrzenie na kogoś bliskiego znikającego za horyzontem. Czwarty album amerykańskiej piosenkarki z Los Angeles Jess Williamson – Sorceress [2020], obejmuje bogatą kulturę i folkowe dźwięki dyskretnie napędzane popowymi akcentami. Tym, co odróżnia Williamson od innych, jest umiejętność śpiewania wyłącznie dla nas. Razem z Jess doświadczamy wszystkich emocji. Czujemy rosnącą miłość, dzielimy złamane serce, napotykamy smutek i odnajdujemy naszą wewnętrzną siłę. 

Poprzedni album amerykanki krążył wokół naiwnego zaufania w magiczny ogląd rzeczywistości. Sorceress porzuca utopizm i odważniej stąpa po ziemi. Tak, w mojej czapce jest trochę magii, ale ja nie jestem czarodziejką, opowiada płochliwemu kochankowi w utworze tytułowym. Gdzie indziej nostalgicznym wersem już nie biegnę, sygnalizuje upływ czasu i bada osobiste problemy, skupiając się na własnej wierze, związkach i troskach związanych z przemijaniem. Są chwile, kiedy ballady Williamson przybierają słodko-gorzki posmak a teksty koncentrują się na codziennym życiu: kłopotach finansowych, zaproszeniu na ślub byłego partnera, utratą ciąży, przemyślaną rezygnacją, czy pogrzebem najlepszego przyjaciela. Nagrania emanują akceptacją własnych zmagań, zarażając słuchacza pewnością siebie. Dotyczą mądrości, dojrzałych decyzji i odporności kogoś, kto już ma za sobą młodzieńcze szaleństwa. Czy możemy zaparzyć kawę i włączyć naszą ulubioną płytę?, zmęczonym głosem dopytuje artystka w utworze Love’s Not Hard to Find. 

Sorceress w jedenastu balladach pokrytych delikatną patyną nostalgii, potrafi przywołać szeptaną intymność i szeroko otwarte przestrzenie. Często jedno i drugie na raz. Znaczna część nagrań przypomina hologramy piosenek country – na tyle żywe, by w nie uwierzyć, ale zbyt eteryczne, by je dotknąć. To album świetnie skonstruowany – nie wymaga efektów specjalnych. Płyta urzeka łatwością, z jaką Williamson oswaja większość piosenek, które płyną swobodnym strumieniem i tęsknią za życiem, jakie zostało przed nami.

Trzeba posłuchać: Smoke, Wind on Thin, Sorceress, Love's Not Hard to Find, Harm None

      

Ocena: ✪✪✪✪✪✪✪☆☆☆ 7/10

Photo: Chantal Anderson