Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2022

Piosenki Leonarda

Artyści zawsze chętnie nagrywali utwory Leonarda Cohena. Zjawisko sięga 1969 roku, kiedy Roberta Flack umieściła własną wersję Hey, That's No Way To Say Goodbye na debiutanckiej płycie First Take . Później, co bardziej udane covery kanadyjskiego barda, skutecznie podtrzymywały jego legendę i na wielu etapach kariery aktywowały udane powroty na scenę. Tak więc album Here It Is: A Tribute to Leonard Cohen [2022], nie jest niczym odkrywczym, niemniej jednak ciekawy dobór utworów, mocna lista wykonawców, jak również nazwiska wybitnych instrumentalistów dowodzonych przez Larry’ego Kleina w roli producenta, natychmiast przyciąga uwagę. Leonard Cohen i Larry Klein byli dobrymi kumplami i przez ostatnie dwie dekady życia piosenkarza, ich artystyczne i towarzyskie drogi wielokrotnie się krzyżowały. Z kolei sam Klein ma ciekawy życiorys. Znakomity basista rozpoczynał karierę, grając u boku Joe Hubbarda i Wayne Shortera, ale jego zainteresowania często wychodziły poza jazzowy mainstream. Pu...

Rzeczywistość na opak

Czuję, że coś nadchodzi, choroba lub piosenka ... Najnowszy album Billa Callahana nosi tytuł YTI⅃AƎЯ [2022]. Przekręcone fonty słowa REALITY sugerują, że mamy tutaj do czynienia z rzeczywistością odwróconą. Jeśli czegoś nie rozumiesz i tak nie ma to wielkiego znaczenia, bo dwanaście nowych piosenek z Callahanem na wpół śpiewającym, na wpół deklamującym poetyckie teksty, zapewne wielu słuchaczy skutecznie podzieli. Album krąży wokół trzech dominujących tematów: snów, śmierci i zwierząt. Teksty przeplatają różne odcienie emocji od lekko humorystycznych do rozdzierająco smutnych i za każdym razem pozostawiają niezatarty ślad. Trzeba też zwrócić uwagę na akompaniament, który za pomocą zmiennej stylistki wprawnie podąża za treścią piosenek: z łagodnym folkiem w  First Bird , rockową alternatywą w Natural Information  czy kosmiczną progresją w Planets . Zacząłem pisać twoją pieśń śmierci na długo przed twoim odejściem ... W trakcie wieloletniej kariery Callahan dostarczył swoim ...

Krucha jest miłość

Nowy album australijskiej piosenkarki  Indigo Sparke – Histeria [2022] nagrany z udziałem gitarzysty Shahzadema Izmaily’a, perkusisty Matta Barricka oraz Aarona Dessnera z The National w roli instrumentalisty wspierającego i producenta, zaskoczy nas stylistyczną powściągliwością. Na poziomie aranżacji i doboru instrumentarium, różnice pomiędzy poszczególnymi utworami są ledwo zauważalne. Atmosfera płyty stawia raczej na immersję niż budowanie ożywionej dramaturgii. W tym jednowymiarowym świecie każdy utwór ma swój napęd i katharsis, ale to widmowy głos Sparke przemycający chwytliwe wątki melodyczne sprawia, że tak ustawiona formuła działa nadwyraz przekonująco. Dla biernego słuchacza wspólnotowa tonacja wszystkich czternastu utworów może okazać się trudna do zaakceptowania. Histeria wcale nie idzie na ustępstwa i nawet po kilku przesłuchaniach trudno album ogarnąć. Utwory przywołują siebie nawzajem, ale nie oferują bezpośrednich odniesień. Zamiast tego, proszą o wzmożoną uwagę i ...

Jeden to za dużo, a tysiąc to nigdy za wiele

Gustav Ejstes zawsze był w drodze do tylko sobie znanych miejsc. Zwykle znajdował inspiracje tam, gdzie innym brakowało już pomysłów. W głębi serca jest muzykiem popowym – tak dzikim i szalonym, jak tylko potrafi. Śpiewa po szwedzku, a jego psychodeliczne fiksacje często dotykają krainy łagodności, z żywymi odniesieniami do kompozytorskiego tandemu Lennon – McCartney. Zespół Dungen , którego Ejstes jest liderem, od lat wspiera trójka znakomitych muzyków: Reine Fiske na gitarze prowadzącej, Mattias Gustavsson na basie i Johan Holmegaard na perkusji. Przez ponad dwie dekady szwedzcy pionierzy psych-rocka zdołali zbudować własną legendę. En Ęr För Mycket Och Tusen Aldrig Nog [2022], to pierwszy studyjny album zespołu od czasu wydania Allas Sak [2015] i jeśli myślimy o psych-rocku jako gatunku, z jego gotowymi tropami  –  rozmytymi gitarami, polirytmią i pastoralnymi teksturami, to prawdopodobnie mamy tutaj do czynienia z najmniej psychodeliczną płytą, jaką Dungen kiedykolwie...

Wola życia

Na przełomie ostatniej dekady żaden inny współczesny zespół nie pracował wystarczająco ciężko, żeby z tak ujmującą zręcznością przekonać słuchaczy do pozostania wiernym rock 'n' rollowemu szaleństwu. Wszystko, co robi Titus Andronicus napędza przekonanie, że słuchanie rocka może uratować nam życie, a granie go na żywo, może zapobiec wielu nieszczęściom. Aby ta uzdrawiająca tradycja była inspiracją dla przyszłych pokoleń, grupa wielokrotnie uciekała się do zróżnicowanych środków wyrazu – epickich albumów koncepcyjnych, produkcji fabularyzowanych teledysków, czy nieustannego koncertowania. Jeśli ich płyty mogły przytłaczać, to nie z powodu stylistycznego zagmatwania, a raczej wielkiego zaangażowania na wszystkich możliwych poziomach: fizycznym, emocjonalnym, lirycznym i duchowym. Siódmy album Titus Andronicus – The Will To Live [2022], podtrzymuje zamiłowanie zespołu do spoglądania na świat zewnętrzny przez pryzmat muzyki rockowej, która pełni tutaj rolę ekspresyjnego nośnika...

Pierwszy jesienny

Zdalne nagrywanie płyt, nie jest już dzisiaj żadną sensacją. Korespondencyjna wymiana plików dla wielu artystów stała się jedyną sposobnością utrzymania wzajemnych relacji podczas covidowego zamknięcia. Restrykcyjne ograniczenia bardzo szybko rozwinęły nowatorskie techniki współpracy, dzięki którym słuchacze nie zauważyli różnic, a nowe zjawisko błyskawicznie weszło do kanonu techniki nagraniowej, jako jedna z wygodnych opcji ułatwiających realizację artystycznych celów.  Oceans of Time by Gloria de Oliveira and Dean Hurley Album Gloria de Oliveira and Dean Hurley – Oceans of Time [2022], zatrzymał mnie z kilku powodów. Po pierwsze jest idealną odpowiedzią na nagły przypływ jesiennej melancholii; po drugie, w efektowny sposób przywołuje kultowe brzmienie wytwórni 4AD z lat 80, co zapewne przyciągnie uwagę sympatyków This Mortal Coil, Elizabeth Fraser i Cocteau Twins; po trzecie doskonale wpisuje się w korespondencyjny styl pracy, bo  Dean Hurley  – amerykański kompozy...